7 marca 2011 • W regionie • Radio ZachódMarek Gróbarczyk prelegentem Konferencji Rolnej w Zielonej Górze (materiał foto)
W Zielonej Górze odbyła się dziś IV Konferencja Rolna Prawa i Sprawiedliwości. Zebrani poddali krytyce politykę rolną obecnego rządu, wskazywali na brak rolnictwa w priorytetach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Poseł Marek Ast, szef lubuskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, podkreślił, że konferencja nie jest elementem kampanii wyborczej partii, choć niewątpliwie rolnictwo jest jedną z ważniejszych pozycji programu wyborczego PiS.
Krzysztof Ardanowski, wiceminister rolnictwa w latach 2005 – 2007, uzasadniał także wniosek PiS o odwołanie Marka Sawickiego z funkcji ministra rolnictwa. W opinii działacza PiS Marek Sawicki jest ministrem słabym, a przez to słabo umocowanym w strukturach rządu.
Posłanka Elżbieta Rafalska podkreślała, że wielu mieszkańców miast nie rozumie, jak duże problemy mają rolnicy, i nie chodzi tu tylko o kłopoty z produkcją rolniczą.
Działacze Prawa i Sprawiedliwości nie kryli oburzenia, że w priorytetach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej rząd Donalda Tuska nie zapisał spraw rolnictwa, choćby sprawy ujednolicenia dopłat do produkcji rolnej we wszystkich krajach Wspólnoty. – To wszystko można jeszcze zmienić – przekonywał europoseł Marek Gróbarczyk.
W spotkaniu brali udział także lubuscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, działacze struktur powiatowych oraz przedstawiciele organizacji rolniczych działających w województwie lubuskim.