20 sierpnia 2011 • W regionie • www.wybierzpis.org.plKonwencja „PiS wspólnie dla Polski” (materiał foto)
O godzinie 14.15 w Sali Kongresowej w Warszawie rozpoczęła się konwencja „PiS wspólnie dla Polski”. Uczestniczyło w niej ponad 3000 osób. Tłumnie zgromadzonych przywitali prowadzący poseł PiS Mariusz Kamiński i wiceszefowa Biura Prasowego PiS Ilona Klejnowska.
W konwencji wzięli udział przedstawiciele ponad 20 organizacji, stowarzyszeń, a wśród nich: Maciej Łopiński (Ruch Społeczny im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego), prof. Jan Tadeusz Duda (Akademicki Klub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego w Krakowie), prof. Stanisław Mikołajczak (Klub Akademicki w Poznaniu, Warsztaty Idei Obywateli Rzeczypospolitej), Wojciech Boberski (Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza), Jerzy Milewski (Klub Dobrego Państwa), Barbara Nowak (Towarzystwo Nauczycieli Szkół Polskich), Prof. Włodzimierz Bernacki (Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Narodowej pod Smoleńskiem), Ewa Stankiewicz (Solidarni 2010), Profesor Zdzisław Krasnodębski (Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczypospolitej), Magdalena Merta (Stowarzyszenie Rodzin Katyń 2010), Marek Dyżewski (Wrocławski Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego), Jerzy Chrościkowski (Solidarność Rolników Indywidualnych), Stanisław Gogacz (Ruch Odbudowy Polski), Marek Zagórski (Stronnictwo Konserwatywno-Ludowe), Piotr Gaglik (Klub „Spotkanie i Dialog”), Łukasz Schreiber (Klub Prawicy Bydgoskiej), Andrzej Melak (Komitet Katyński), Zdzisław Podkański (PSL Piast), Edward Gałązka (Stowarzyszenie Społeczne Grudzień 70 Styczeń 71), Kazimierz Drzazga (Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym w Szczecinie).
Konwencja rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu.
Jako pierwsza głos zabrała wiceprzewodnicząca Ruchu Społecznego im. śp. Lecha Kaczyńskiego dr Barbara Fedyszak-Radziejowska. Socjolog wspominała prezydenturę tragicznie zmarłego. „Prezydent Lech Kaczyński bardzo wysoko podniósł poprzeczkę przed politykami, także przyszłymi prezydentami. Dzisiaj już nie wystarczy być lepszym od Wojciecha Jaruzelskiego” - podkreśliła. Zaapelowała o „wsparcie takiej formacji, która jest zdolna do wprowadzenia programu Lecha Kaczyńskiego w życie”. „Taką partią jest prawo i Sprawiedliwość” - zaznaczyła. Podkreśliła konieczność upamiętnienia śp. Prezydenta, jego małżonki Marii oraz wszystkich ofiar tragedii smoleńskiej. „Mam nadzieję że warszawa doczeka się pomnika Lecha i Marii Kaczyńskich” - powiedziała.
Przewodniczący Ruchu Społecznego im. śp. Lecha Kaczyńskiego Maciej Łopiński przybliżył wizję tragicznie zmarłego Prezydenta. Podkreślił konieczność „powrotu do ideałów Lecha Kaczyńskiego, który pomoże wyjść państwu polskiemu z kryzysu”. Zaznaczył, że depozytariuszem myśli politycznej i spuścizny ideowej śp. Prezydenta jest Prezes PiS Jarosław Kaczyński.
„Mija 4 lata obecnych rządów najwyższy czas zadać pytanie, czy system stworzony przez po służy Polsce, służy Polakom. Nie. Służy nielicznym, a mimo wszystko jest podtrzymywany i jak w soczewce skupiają się w nim wszystkie patologie” - rozpoczął swoje wystąpienie Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podkreślił, że kolejne 4 lata nie mogą być okresem zawiedzionych nadziei, niewykorzystanych szans. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego w ciągu 4 lat rządów PO „Polska nie zbliżyła się do poziomu w pełni uzasadnionych aspiracji Polaków”.
„Nie pozwolimy sobie wmówić, że ten rząd na nic nie ma wpływu i za nic nie odpowiada. Bo jeśli za nic nie odpowiada, to za co bierze publiczne pieniądze?” - pytał Prezes PiS.
„Rząd nie wykonuje swoich obowiązków także w innych dziedzinach - jeżeli chodzi o standardy demokratyczne, standardy praworządności, Polska się cofa” - wyliczał Jarosław Kaczyński. „Metodą rządzenia stały się kłamstwo, manipulacja” - podkreślił. „Likwidacja normalnej debaty publicznej, którą zastąpiły inwektywy. Robi się wszystko, żeby Polacy nie mogli sobie nawet wyobrazić, że może być lepsza Polska, żeby nie wierzyli w swoje możliwości, swoją siłę” - mówił Prezes PiS.
Prezes PiS odniósł się także do wczorajszej debaty sejmowej nad informacją rządu ws. działań w związku z kryzysem gospodarczym. Podczas niej Donald Tusk stwierdził, że rząd przede wszystkim zabiega o interesy najbiedniejszych. „Czego, jakiej dziedziny dotyczyły przede wszystkim cięcia w budżecie (...), otóż wydatków socjalnych" - powiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS nawiązał także do propozycji złożonej przez Tuska PiS dot. serii debat w sprawach najważniejszych dla Polski. Jarosław Kaczyński poinformował, że powstaje ośrodek programowy Prawa i Sprawiedliwości. „Będziemy tam zapraszać panie i panów ministrów z tego rządu, żeby zdali sprawozdanie ze swoich praktyk. Będzie trzeba zaprosimy i Donalda Tuska” - podkreślił.
Prezes PiS nawiązał także do propozycji złożonej przez Tuska PiS dot. serii debat w sprawach najważniejszych dla Polski. Jarosław Kaczyński poinformował, że powstaje ośrodek programowy Prawa i Sprawiedliwości. „Będziemy tam zapraszać panie i panów ministrów z tego rządu, żeby zdali sprawozdanie ze swoich praktyk. Będzie trzeba zaprosimy i Donalda Tuska” - podkreślił.
„Jeśli chodzi o odwagę, to panie premierze, odwagą jest to, by spojrzeć w oczy kobiecie, która żeby wysłać swoje dziecko do szkoły, musi pójść po kredyt do banku. Niech pan spojrzy” - zaznaczył.
Jarosław Kaczyński poruszył temat kryzysu światowego. „Musimy znaleźć wyjście. Wyjściem na pewno nie są opowieści o zielonej wyspie - powiedział. „Musimy znaleźć wyjście, które pozwoli ocalić to, co w ciągu wielu lat zbudowaliśmy wysiłkiem wielu Polaków. My nie wierzymy w to, by nie znalazły się środki na budowę szkół, przedszkoli żłobków - dodał.
„Polacy chcą Polski silnej, dostatniej. Polacy chcą prawdy w życiu publicznym. Potrafią bronić praw żywych i tych, którzy odeszli. W tym kontekście trzeba wspomnieć o Smoleńsku - kontynuował.
„Polacy mają prawo do marzeń i te marzenia powinny być wysłuchane - podsumował Jarosław Kaczyński.
Konwencja zakończyła się podpisaniem przez Prezesa PiS oraz obecnych na sali przedstawicieli ponad 20 organizacji deklaracji „Wspólnie dla Polski.
„Miało się żyć lepiej wszystkim. Donald Tusk w imieniu swego rządu i swojej partii obiecywał Polakom pracę w godnych warunkach i za godziwe wynagrodzenie. Obiecywał cud gospodarczy i sieć autostrad. Obiecywał, że emigranci wrócą do kraju, bo tu będą mieli pracę i wielkie szanse rozwoju. Obiecywał to wszystko jako reprezentant Rzeczypospolitej i w jej imieniu” – napisano w deklaracji. Sygnatariusze dokumentu konstatują, że obecny rząd pogłębia chaos i nie daje Polakom poczucia bezpieczeństwa. Podkreślają, że „w obliczu największej od lat tragedii narodowej, jaką była katastrofa smoleńska, państwo zawiodło i nie zdało egzaminu”.
„Nie godzimy się na to, by Polska stawała się krajem malejących szans, malejących aspiracji, niezaspokajanych potrzeb, biedy i wykluczenia. Polacy i Polska zasługują na więcej. Polacy i Polska oczekują więcej. To jest zobowiązanie Rzeczypospolitej. To jest zobowiązanie rządzących. Jeśli tych zobowiązań nie potrafią czy nie chcą realizować, one nie znikają” – napisano w deklaracji.
„Polska musi się rozwijać, być zamożna, wolna i solidarna. Chcemy takiej Polski, takiej Polski chciał Prezydent Lech Kaczyński. Odwołujemy się do Jego dziedzictwa i dlatego wspólnie popieramy program Prawa i Sprawiedliwości – program Polski nowoczesnej, solidarnej i bezpiecznej. To jest nasze zobowiązanie wobec Polaków – podkreślają sygnatariusze dokumentu.
„Prawo i Sprawiedliwość ma nowe rozwiązania, ma kompetentnych ludzi, ma wiedzę i ma wielką wolę zmieniania Polski. Ma wolę spełniania marzeń Polaków, odmieniania ich losu. Zróbmy to wspólnie. Wspólnie dla Polski” – podsumowują.
Czy uważasz, że rząd PO-PSL dbał w sposób należyty o sprawy ludzi związanych z gospodarką morską?
Głosów ogółem: 320
16 lipca 2015 | wPolityce.pl
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, Prawo i Sprawiedliwość zyskałoby samodzielną większość - wynika z badania pracowni Estymator dla Newsweeka
PiS
43
PO
28
Ruch Kukiza
10
PSL
5
SLD
5