Inżynier i menedżer, były minister gospodarki morskiej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Ukończył Wyższą Szkołę Morską w Gdyni, studia podyplomowe, a także szereg kursów w zakresie zarządzania i finansów. Pracował na statkach zachodnich armatorów jako oficer, a także w firmach transportowych i budowlanych. Zajmował kierownicze stanowiska w spółkach prawa handlowego. W Kancelarii Prezydenta RP był ekspertem ds. gospodarki morskiej i bezp. energetycznego. Od listopada 2011 r. w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości (Komitet Polityczny). W PE pracuje już drugą kadencję. Członek ważnej Komisji - Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Więcej

Aktualności

11 czerwca 2012 • W regionie • Polskie Radio SzczecinMarek Gróbarczyk na konferencji o pomocy publicznej dla niemieckich i polskich stoczni

- Czy pomoc dla niemieckich stoczni jest zgodna z Traktatami Unijnymi, które mówią o niedyskryminowaniu podmiotów gospodarczych? - zastanawia się europoseł PiS, Marek Gróbarczyk.

Według informacji przekazywanych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości, dwie niemieckie stocznie: w Wolgaście i Stralsundzie mogą liczyć na pomoc publiczną. Dlatego też europoseł tej partii, Marek Gróbarczyk chce wiedzieć czy polskie stocznie mogą dostać dofinansowanie, takie jakie dla swoich zakładów zapowiada rząd Meklemburgii Pomorza Przedniego?

Gróbarczyk twierdzi, że nie mógł się dowiedzieć czy Komisja Europejska wyraziła zgodę na pomoc publiczną dla nich. Stąd pytanie do przewodniczącego komisji. - Jeśli okaże się, że Niemcy mogą dofinansowywać swój przemysł stoczniowy, a Polacy nie, to w trybie ekstraordynaryjnym zwołam wysłuchanie publiczne - zapowiedział Gróbarczyk.

Z kolei poseł Joachim Brudziński z PiS skrytykował przyjęcie przez premiera Donalda Tuska nagrody imienia niemieckiego Ministra Spraw Zagranicznych Republiki Weimarskiej Walthera Rathenau. Zdaniem Brudzińskiego, ten niemiecki polityk był przeciwnikiem niepodległości Polski.

- To jest pytanie otwarte: czyje interesy reprezentuje pan premier Donald Tusk? - pytał się Brudziński. - Wszystkie działania skutkujące marginalizacją Pomorza Zachodniego oraz upadkiem naszego przemysłu i gospodarki są wbrew polskiej racji stanu.