Program dla Szczecina powinien być przygotowywany wspólnie z mieszkańcami miasta - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości w okręgu szczecińskim.
Leszek Dobrzyński wykluczył ubieganie się o stanowisko prezydenta Szczecina.

Leszek Dobrzyński w "Rozmowie pod Krawatem" przekonywał, że jego partia przygotowuje właśnie taki projekt, do którego zaprasza wszystkich ludzi, którzy mają pomysł na rozwój Szczecina.

- To nie jest czas na partyjne zagrywki. Chcemy, żeby ten program, ta propozycja dla Szczecina była budowana dosyć szeroko, nie tylko przez Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego w tych zespołach, które pomału się konstytuują - są ludzie z PiS-u i spoza ugrupowania. To jest otwarte, i dla ludzi i dla idei i dla pomysłów - dodał Dobrzyński.

Program dla Szczecina powinien przedstawiać plan działań na najbliższe lata, w odróżnieniu od idei proponowanych przez Platformę Obywatelską, jak Floating Garden 2050 - mówił Dobrzyński.

- Chciałbym, żeby każdy ze szczecinian otrzymał propozycje Szczecina za lat 4, góra 8, i mógł powiedzieć: "Tak, ta wizja mi się podoba, ta wizja chwyta mnie za serce. To jest Szczecin, do budowy którego chcę przyłożyć rękę poprzez głosowanie - popieram tych ludzi" - powiedział Dobrzyński.

Szkielet programu PiS dla Szczecina ma być gotowy pod koniec stycznia. Leszek Dobrzyński wykluczył jednocześnie możliwość startu w wyborach na prezydenta Szczecina. - Na tę chwilę na to stanowisko sie nie wybieram - zapewnił Dobrzyński.

Nie wykluczył jednak możliwości udziału w wyborach prezydenckich w dalszej przyszłości, o ile, jak powiedział "Polityka mi się nie znudzi, lub ja nie znudzę się polityce".