Inżynier i menedżer, były minister gospodarki morskiej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Ukończył Wyższą Szkołę Morską w Gdyni, studia podyplomowe, a także szereg kursów w zakresie zarządzania i finansów. Pracował na statkach zachodnich armatorów jako oficer, a także w firmach transportowych i budowlanych. Zajmował kierownicze stanowiska w spółkach prawa handlowego. W Kancelarii Prezydenta RP był ekspertem ds. gospodarki morskiej i bezp. energetycznego. Od listopada 2011 r. w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości (Komitet Polityczny). W PE pracuje już drugą kadencję. Członek ważnej Komisji - Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Więcej

Aktualności

30 stycznia 2014 • Parlament Europejski • RIRMMarek Gróbarczyk: w Parlamencie Europejskim są politycy, którzy niestety wywierają naciski na zahamowanie wydobywania gazu łupkowego

Komisja Europejska przyjęła zalecenie dotyczące gazu łupkowego. Chodzi w nim między innymi o zasady stosowania szczelinowania hydraulicznego – techniki, którą wykorzystuje się podczas wydobywania tego surowca.

Brukselscy politycy stale omawiają sprawę efektywnego wykorzystania łupków. Pod lupę brane są przede wszystkim szanse i zagrożenia.


W sprawie gazu łupkowego europejscy liderzy od dawna toczą w Brukseli burzliwe spory. Z jednej strony chce się wykorzystać energetyczną szansę, jaką daje obywatelom Unii ten gaz. Z drugiej, często chce się narzucić krajom członkowskim konkretne obostrzenia w związku z jego eksploatacją.

W 2012 roku Parlament Europejski domagał się sporządzania dokumentów oceny wpływu szczelinowania hydraulicznego na środowisko naturalne. Możliwe wydobycie chemikaliów i skażenie wody – to największe obawy niektórych polityków i mieszkańców Unii. Były nawet protesty pewnych poszkodowanych obywateli. Inny przykład to niemiecki pomysł z moratorium na szczelinowanie hydrauliczne w ich kraju z listopada 2013 roku.

Warto jednak przypomnieć, co powiedział Radiu Maryja europoseł Herbert Reul, właśnie z Niemiec, kilka miesięcy wcześniej (jeszcze przed wyborami w Niemczech).

- Nie można mówić tylko “nie” dla gazu łupkowego. Mamy problem z zapewnieniem wystarczającej ilości energii i odpowiednich cen i dlatego istotne jest przyjrzenie się realnym możliwościom wykorzystania gazu łupkowego. Z punktu widzenia przyszłości nie można negować tego źródła – zaznaczył europoseł Herbert Reul.
Kiedy widać spór, czas na jakąś radę. A tutaj „rękę” wyciąga Komisja Europejska i teraz pozostawia krajom Unii swoje zalecenia i zasady, których przestrzeganie, jak mówi komisarz ds. środowiska Janez Potočnik, pomoże państwom członkowskim w rozwiązywaniu problemów związanych z ochroną środowiska i zdrowiem oraz zapewni operatorom i inwestorom przewidywalne warunki prowadzenia działalności.

Komisja Europejska wzywa państwa członkowskie m.in. do „sprawdzania jakości lokalnej wody, powietrza i gleby przed rozpoczęciem szczelinowania, kontroli emisji do atmosfery, w tym emisji gazów cieplarnianych, przez wychwytywanie gazów; do informowania społeczeństwa o chemikaliach stosowanych w poszczególnych odwiertach oraz zapewnienia, aby operatorzy stosowali najlepsze praktyki przez cały okres realizacji projektu.” – czytamy w komunikacie Komisji.

Europoseł Marek Gróbarczyk mówi, że taka decyzja Komisji Europejskiej to kontra dla tych polityków, którzy w Parlamencie Europejskim wywierają naciski na zahamowanie wydobywania gazu łupkowego.

– Rozsądek, który widzimy w stanowisku KE idzie w parze z decyzjami poszczególnych krajów, przede wszystkim Wielkiej Brytanii, która pomimo ograniczeń zdecydowała się na wydobywanie gazu łupkowego – mówił europoseł Marek Gróbarczyk.

Państwa członkowskie proszone są o zastosowanie zasad w ciągu sześciu miesięcy. Począwszy od grudnia 2014 r., powinny one co roku informować Komisję o wprowadzonych środkach.