21 grudnia 2009 • W regionie • Gazeta Wyborcza SzczecinPrawo i Sprawiedliwość pisze program dla Szczecina na wybory samorządowe
Nad projektem pracuje kilkudziesięcioosobowy zespół. Na jego czele stoi szef regionu i były poseł Prawa i Sprawiedliwości Leszek Dobrzyński
- Przygotowujemy się już do przyszłorocznej kampanii wyborczej - przyznaje Dobrzyński. - Chcemy pokazać problemy miasta i naszą wizję, jak je rozwiązać.Program dla Szczecina tworzyć będzie ok. 40 osób. Prace mają się odbywać w trzech zespołach. Pierwszym kieruje radny Tomasz Hinc. Członkowie jego grupy zajmują się takimi tematami jak rozwój Szczecina i jego finanse.
- Największym kłopotem miasta są plany prezydenta Piotra Krzystka i PO, by mocno zadłużyć Szczecin - mówi Hinc. - Według wstępnych założeń rządząca ekipa chce zaciągnąć zobowiązania na 600 mln zł. - To nie sztuka wziąć kredyt, bo dają. Najważniejsze, by te pieniądze mądrze wydać.
Zadaniem zespołu Hinca będzie przygotowanie koncepcji gospodarczego rozwoju miasta. - Przedstawimy wizję, jak powinien rozwijać się Szczecin - mówi Hinc. - Pokażemy, jak rozruszać gospodarkę Szczecina.
Druga grupa zajmie się tematami komunalnymi - stanem dróg, komunikacją miejską, czystością ulic. Jej szefem został szef klubu radnych PiS Leszek Duklanowski. W zarządzie Bartłomieja Sochańskiego (1994-1998) był wiceprezydentem odpowiedzialnym właśnie za sferę komunalną.
- W tej dziedzinie miasto nie jest prowadzone źle, ale może być jeszcze lepiej - mówi Duklanowski. Jego zdaniem niezbędne jest wybudowanie obwodnicy zachodniej, która otworzy inwestorom dostęp do miejskich terenów.
Trzeci zespół pracuje nad diagnozą stanu szczecińskiej oświaty, opieki społecznej, kultury i sportu. Szefuje jej były kurator oświaty i miejski radny PiS Maciej Kopeć.
- Megapropozycji, jak budowa hali widowiskowo-sportowej czy nowej filharmonii, nie będziemy przygotowywać, bo takie inwestycje zgodnie ze swoimi obietnicami rozpocznie chyba prezydent Piotr Krzystek - zastrzega Kopeć. - Chcemy skupić się na rozwiązywaniu podstawowych problemów mieszkańców miasta.
Do takich radny Kopeć zalicza m.in. zbyt małą liczbę przedszkoli. - A jeżeli chodzi o oświatę, to teraz brakuje dialogu między miastem, rodzicami, dyrektorami szkół i związkami zawodowymi - uważa Kopeć.
Szef szczecińskiego PiS Leszek Dobrzyński zapowiada: - Zarysy programu będą już gotowe pod koniec stycznia. Ostatnie szlify w marcu.
Także w marcu PiS zamierza ruszyć z kampanią wyborczą.
- Będziemy informować, jak widzimy Szczecin i jakie propozycje składamy mieszkańcom - mówi Dobrzyński. - To dobry okres, bo tuż przed wyborami nie ma czasu na szczegółowe przedstawianie programu. Jest tylko miejsce na wyborcze hasła.
Tomasz Hinc zachęca: - Czekamy też na propozycję szczecinian co zrobić, by miasto się rozwijało, by mieszkało się w nim lepiej.
Czy uważasz, że rząd PO-PSL dbał w sposób należyty o sprawy ludzi związanych z gospodarką morską?
Głosów ogółem: 320
16 lipca 2015 | wPolityce.pl
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, Prawo i Sprawiedliwość zyskałoby samodzielną większość - wynika z badania pracowni Estymator dla Newsweeka
PiS
43
PO
28
Ruch Kukiza
10
PSL
5
SLD
5