11 stycznia 2015 • W regionie • RIRMSzansa na wzrost zasobów dorsza w Bałtyku?
Istnieje szansa na wzrost zasobów dorsza w Bałtyku; zmiany powinny być widoczne za dwa lata – poinformował Morski Instytut Rybacki. W entuzjastyczne prognozy nie wierzy europoseł Marek Gróbarczyk.
Gróbarczyk zwraca uwagę na konsekwencje polityki UE i polskiego rządu w tym obszarze. Według Instytutu wzrost zasobów ma być spowodowany wlewem wody do Bałtyku, który nastąpił pod koniec roku. Ostatni miał miejsce 11 lat temu. Wymiana wody ma bardzo istotny wpływ na życia w całym Morzu Bałtyckim.
Europoseł Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej, zwraca uwagę, że Morski Instytut Rybacki realizuje wytyczne rządu i wiele razy prognozował mylnie.
- Dodatnia rekomendacja, która trafiła do nas, czyli zmniejszenie wymiaru ochronnego dorsza z 38 do 35 cm, który właśnie był rekomendowany przez Morski Instytut Rybacki pokazuje, że nie bardzo można to traktować w kwestiach ochrony gatunku. Mamy ogromną zapaść dorsza: jest chudy, niedożywiony. To generalnie załamanie wszystkich zasobów Bałtyku, przerwanie łańcucha pokarmowego, ograniczenie kwot połowowych dorsza – to świadczy jednoznacznie, że polityka, w którą również wpisuje się MIB nie jest do końca wiarygodna – ocenia Marek Gróbarczyk.
Brak wlewów do Bałtyku w ostatnim dziesięcioleciu spowodował wiele niekorzystnych zmian w jego ekosystemie. Duże obszary beztlenowe spowodowały zmiany w stanie zasobów ryb, w szczególności dorsza ograniczając m.in. obszar jego występowania.
Czy uważasz, że rząd PO-PSL dbał w sposób należyty o sprawy ludzi związanych z gospodarką morską?
Głosów ogółem: 320
16 lipca 2015 | wPolityce.pl
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, Prawo i Sprawiedliwość zyskałoby samodzielną większość - wynika z badania pracowni Estymator dla Newsweeka
PiS
43
PO
28
Ruch Kukiza
10
PSL
5
SLD
5