20 lipca 2015 • W regionie • Kurier SzczecińskiMarek Gróbarczyk dla Kuriera Szczecińskiego: „brakuje dobrego gospodarza”
Marek Gróbarczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego (PiS):
- W ciągu ostatnich ośmiu lat polska gospodarka morska przestała praktycznie istnieć, a decyzje rządu wprost przyczyniły się do jej upadku.
Wspomnieć tu przede wszystkim należy o szczególnie dotkliwej decyzji podjętej przez rząd D. Tuska, dotyczącej likwidacji Stoczni Szczecińskiej Nowej S.A. Ze względu na brak nadzoru właścicielskiego ze strony ministra skarbu państwa opóźnione jest już o 3 lata oddanie do użytku strategicznej inwestycji dla bezpieczeństwa Polski, jaką jest gazoport w Świnoujściu. Katastrofalna w skutkach była również zgoda premiera D. Tuska na budowę Gazociągu Północnego, który ogranicza rozwój portów w Szczecinie i Świnoujściu. Rząd nadal oficjalnie nie wstrzymał prywatyzacji PŻB w Kołobrzegu, z drugiej zaś strony doprowadził do przejęcia obsługi linii promowej Świnoujście - Trelleborg przez niemieckiego operatora TT-Line.
Poważnym problemem, już osłabiającym pozycję naszych armatorów, była akceptacja koalicji rządzącej PO-PSL dla wprowadzenia tzw. dyrektywy siarkowej, co skutkuje podniesieniem cen usług żeglugowych (frachtu). Polskie rybołówstwo również znajduje się w tragicznej kondycji, likwidowane są kutry, za to ceny ryb w sklepach stają się coraz wyższe. Nie zrobiono niczego, aby odbudować możliwość żeglugi śródlądowej po Odrze.
Polskiej gospodarce morskiej trzeba dobrego menadżera i dobrego gospodarza. Obecny obóz rządzący zapomniał o Pomorzu Zachodnim, zapomniał o skarbie tego regionu, jakim jest gospodarka morska.
- W ciągu ostatnich ośmiu lat polska gospodarka morska przestała praktycznie istnieć, a decyzje rządu wprost przyczyniły się do jej upadku.
Wspomnieć tu przede wszystkim należy o szczególnie dotkliwej decyzji podjętej przez rząd D. Tuska, dotyczącej likwidacji Stoczni Szczecińskiej Nowej S.A. Ze względu na brak nadzoru właścicielskiego ze strony ministra skarbu państwa opóźnione jest już o 3 lata oddanie do użytku strategicznej inwestycji dla bezpieczeństwa Polski, jaką jest gazoport w Świnoujściu. Katastrofalna w skutkach była również zgoda premiera D. Tuska na budowę Gazociągu Północnego, który ogranicza rozwój portów w Szczecinie i Świnoujściu. Rząd nadal oficjalnie nie wstrzymał prywatyzacji PŻB w Kołobrzegu, z drugiej zaś strony doprowadził do przejęcia obsługi linii promowej Świnoujście - Trelleborg przez niemieckiego operatora TT-Line.
Poważnym problemem, już osłabiającym pozycję naszych armatorów, była akceptacja koalicji rządzącej PO-PSL dla wprowadzenia tzw. dyrektywy siarkowej, co skutkuje podniesieniem cen usług żeglugowych (frachtu). Polskie rybołówstwo również znajduje się w tragicznej kondycji, likwidowane są kutry, za to ceny ryb w sklepach stają się coraz wyższe. Nie zrobiono niczego, aby odbudować możliwość żeglugi śródlądowej po Odrze.
Polskiej gospodarce morskiej trzeba dobrego menadżera i dobrego gospodarza. Obecny obóz rządzący zapomniał o Pomorzu Zachodnim, zapomniał o skarbie tego regionu, jakim jest gospodarka morska.
Czy uważasz, że rząd PO-PSL dbał w sposób należyty o sprawy ludzi związanych z gospodarką morską?
Głosów ogółem: 320
16 lipca 2015 | wPolityce.pl
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się teraz, Prawo i Sprawiedliwość zyskałoby samodzielną większość - wynika z badania pracowni Estymator dla Newsweeka
PiS
43
PO
28
Ruch Kukiza
10
PSL
5
SLD
5