Pod honorowym patronatem Marka Gróbarczyka już po raz siódmy odbył się w Szczecinie Dzień Honoru - uroczyste obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Poniżej relacja ze strony PiS Szczecin:

Wypite donad 120 litrów wody wody mineralnej, rozdane 700 śpiewników, 35 wykonanych rysunków o tematyce powstańczej, w formie nagród wręczone 45 książek o tematyce szczecińskiej oraz 25 płyt ze szczecińską muzyką – to bilans wczorajszego Dnia Honoru. W sumie odwiedziło nas około tysiąca mieszkańców Szczecina, wydawane przez harcerzy ze szczecińskiego ZHR śpiewniki w liczbie siedmiuset zostały rozdane na kilka minut przed 17-tą po niecałych dwudziestu minutach rozdawania.

Już od godziny szesnastej uczestnicy zajmowali miejsca na specjalnie na ten cel przygotowanych 150 krzesełkach. Na kwadrans przed rozpoczęciem uroczystości już niemal cały plac Lotników w swojej środkowej części był zapełniony. Kiedy o 17:00, punktualnie o godzinie “W”, zawyły syreny, wszyscy uczestnicy powstali i minutą ciszy uczcili walczących o wolność naszej Ojczyzny. Następnie Ksiądz Prałat Aleksander Ziejewski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Szczecinie poprowadził modlitwę za wszystkich poległych oraz w intencji Ojczyzny.

Po skończonej modlitwie już zgodnie z naszą sześcioletnią tradycją rozpoczęliśmy wspólne śpiewanie pieśni wojskowych i patriotycznych. Zebranym służyły czytelne i estetyczne śpiewniki (nota bene jeszcze na zakończenie pytano, czy przypadkiem nie pozostały gdzieś choćby pojedyncze egzemplarze śpiewników) zawierające dodatkowo opis Akcji “Burza”. Po ponadgodzinnym wspólnym śpiewie rozpoczął się koncert Andrzeja Kołakowskiego, gdańskiego artysty o opozycyjnym rodowodzie.

Spotkanie zakończyło się na krótko przed godziną 19-tą, a wśród głosów uczestników dało się słyszeć zapowiedzi uczestnictwa w obchodach Dnia Honoru w przyszłym roku.

Marek Duklanowski