Inżynier i menedżer, były minister gospodarki morskiej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Ukończył Wyższą Szkołę Morską w Gdyni, studia podyplomowe, a także szereg kursów w zakresie zarządzania i finansów. Pracował na statkach zachodnich armatorów jako oficer, a także w firmach transportowych i budowlanych. Zajmował kierownicze stanowiska w spółkach prawa handlowego. W Kancelarii Prezydenta RP był ekspertem ds. gospodarki morskiej i bezp. energetycznego. Od listopada 2011 r. w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości (Komitet Polityczny). W PE pracuje już drugą kadencję. Członek ważnej Komisji - Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Więcej

Aktualności

10 marca 2012 • W regionie • www.pis.org.plBrońmy swoich praw! Marsz już 14 marca o godz. 18.00 (Plac Trzech Krzyży w Warszawie)

Platforma Obywatelska za wszelką cenę chce przeforsować podwyższenie wieku emerytalnego Polaków do 67 roku życia. Donald Tusk ukrywał plan tej reformy w trakcie kampanii wyborczej. Uniemożliwił w ten sposób poddanie swoich pomysłów ocenie wyborców.

Dziś PO odmawia Polakom prawa do podjęcia tak ważnej decyzji w drodze referendum. Wprowadzenie faktycznego przymusu pracy do 67 roku życia może doprowadzić do tragicznej sytuacji osób starszych na rynku pracy. Zamiast wypracowanych i należnych emerytur osoby starsze może czekać zasiłek dla bezrobotnych lub całkowity brak środków do życia.

Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się na drastyczne wydłużenie wieku emerytalnego Polaków wbrew ich woli. Praca dla kobiet po 60 roku życia, a dla mężczyzn po 65 roku życia powinna być prawem a nie przymusem. Uważamy, że jeśli osoba starsza ma siły, zdrowie i pracę powinna mieć prawo (a nie obowiązek) do jej kontynuacji i tym samym wyższej emerytury. Polacy muszą mieć w tej sprawie możliwość swobodnego i racjonalnego wyboru.

Rząd PO głosi, iż prowadzi politykę oszczędności budżetowych w czasach kryzysu. Podwyższa m.in. składkę rentową i akcyzę na paliwo sięgając tym samym do portfeli Polaków. Tymczasem odrzuca w Sejmie projekt PiS dotyczący wprowadzenia podatku bankowego. Zysk banków w Polsce w ubiegłym roku wynosił ok. 16 miliardów złotych netto.

Jednocześnie Donald Tusk podpisuje pakt fiskalny, w którego wyniku 6,5 miliarda euro z rezerw walutowych NBP zostanie przekazane na „ratowanie” strefy euro.

Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się aby rezerwy finansowe Państwa Polskiego przekazywane były „ubogim” Hiszpanom, Włochom i Grekom.

Jeśli chcesz żyć w kraju, w którym obywatel ma wpływ na najważniejsze sprawy, przyjdź w środę 14 marca o godz. 18.00 na Plac Trzech Krzyży w Warszawie, stamtąd przemaszerujemy pod Kancelarię Premiera. Pamiętajmy, że ten rząd ugina się tylko pod naporem zorganizowanych obywateli!

Bądź aktywny - Polska to Twój kraj
Prawo i Sprawiedliwość